Popularne posty

niedziela, 11 października 2009

Nazywam się Gulewska Alona Urodziłam się w Rosji i po ojcu mam polskie korzenie, po mamie zaś rosyjskie. Sama posiadam obywatelstwo białoruskie. Sakrament Chrztu otrzymałam w 18 roku życia w Mińsku, na Białorusi, gdzie studiowałam po szkole średniej. W czasie, kiedy przystępowałam do sakramentu chrztu, nikt z mojej rodziny, ani krewnych nie brał czynnego udziału w życiu Kościoła Katolickiego, chociaż przyznawali się do wyznania prawosławnego, ale nie chodzili także do cerkwi. Dlatego nie mogę powiedzieć, że wychowałam się w tradycji chrześcijańskiej. Sama decyzja o przyjęciu chrztu i wejściu do Kościoła Katolickiego była niezrozumiana przez najbliższych. Sakrament bierzmowania przyjęłam w roku 2003 w swojej parafii w Woronowie. Skończyłam Technikum Ekonomiczne, następnie Uniwersytet w Mińsku, uzyskując specjalność z zakresu ekonomii.

Powołanie odkryłam, kiedy zdobywałam wiedzę na uniwersytecie. Na początku nie mogłam rozeznać, co się ze mną dzieje, później długi czas nie mogłam przyjąć powołania, by porzucić stanowisko i pójść za głosem Pana. Ale Jezus nie dawał mi spokoju. Siostry Pallotynki znałam od dawna, choć częstszy kontakt nawiązałam, gdy zaczęłam myśleć o powołaniu. Siostry pracują w mojej parafii w Woronowie.

Przed przyjęciem do Postulatu byłam 3 miesiące w kandydaturze na Ukrainie w Żytomierzu, gdzie Siostry przyjęły mnie bardzo ciepło i serdecznie. Opiekowała mną się Siostra Anna Karpińska i za to chcę Siostrze podziękować, szczególnie za słowa wsparcia, uśmiech i dobre serce.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz